Bieszczadomaniak
Historia Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej jest prawie tak samo niezwykła, jak trasy, które obecnie oferuje. Jeszcze do 1994 roku, po szerokich na 750 mm torach, jeździły składy przewożące drewno i pasażerów. Dziś to jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Bieszczad i punkt obowiązkowy podczas ich zwiedzania czy latem, czy zimą.

Popularna Ciuchcia

    W Bieszczadach, zwłaszcza w okolicach Cisnej, nie mówi się na nią inaczej. No, może czasami niektórzy mieszkańcy wsi Liszna wspominają o „bieszczadzkiej kolejce”. To najwyżej położona kolej wąskotorowa w Polsce. Jej historia sięga końca XIX wieku, a powstała z potrzeb prozaicznych – do łatwiejszego wywozu drewna z Bieszczad. Powstała z inicjatywy wiedeńskich i budapeszteńskich przedsiębiorców drzewnych, którzy chcieli połączyć te tereny Polski z koleją normalnotorową w Łupkowie. Budowa rozpoczęła się w 1890 roku, a pierwsze składy wyjechały na trasę 21 stycznia 1898 roku.

Jak to się wszystko na początku kręciło…

    Pierwsze lata nowej kolejki to okres prosperity. Bieszczadzka Kolejka Leśna po kilku latach doczekała się rozwinięcia tras i możliwości. Od początku była przewidziana na przewóz towarów, głównie drewna, ale także osób. W ciągu dnia, na trasę wyjeżdżały dwie pary rozkładowo jeżdżących pociągów osobowych oraz wiele składów z drewnem. Jej wyjątkowe znaczenie uszczuplił wybuch I wojny światowej. Po początkowej porażce armii austro-węgierskiej, trasa została zniszczona. Zaczęto ją odbudowywać w 1916 roku, po wycofaniu się wojsk rosyjskich.

Nowa, polska era

    W okresie dwudziestolecia międzywojennego, kolejka w Bieszczadach stała się własnością Polskich Kolei Państwowych. Służyła ona przez lata dwudzieste, natomiast w okresie wielkiego kryzysu, kolej zaczęto częściowo rozbierać, a funkcjonowała ona tylko na trasie do Majdanu i z powrotem. Niemiecka okupacja dla odmiany częściowo przywróciła inne trasy i wykorzystywała je do przewozu towarów oraz osób. Podczas walk między wojskami radzieckimi oraz niemieckimi, a także w późniejszym okresie między Polakami a UPA, trasy kolejki zostały znacznie zniszczone i w większości rozebrane.

Polska Ludowa

    W okresie PRL kolejka była wykorzystywana do przewozu drewna oraz osób, a więc w taki sposób, jak w pierwszych latach swojej świetności. Jej odbudowa odbyła się jednak dopiero w latach pięćdziesiątych, a pierwsi pasażerowie wrócili na trasę w początkach lat sześćdziesiątych. Wraz z upływem lat, „bieszczadzka ciuchcia” zyskiwała na turystycznym znaczeniu, dlatego sprzeciwiano się np. zamykaniu tras – tak jak w roku 1975. Okres lat osiemdziesiątych i przełom tychże z dziewięćdziesiątymi to czas kryzysu, a więc i problemów kolejki. Zawisło wówczas nad nią widmo zamknięcia z powodu nierentowności. Do 1994 przewoziła jeszcze ona pasażerów seryjnie.

Okres turystyczny

    Znakiem rozpoznawczym wakacji w Bieszczadach stała się dopiero w wolnej Polsce. W roku 1997 otwarto ją ponownie, na nieco skróconych trasach i nie wykorzystując ich wszystkich. Stała się jednak już tylko i wyłącznie kolejką turystyczną, przewożącą pasażerów po trasach bogatych w piękną przyrodę oraz niezwykłe widoki. Wszystko to zasługa działań Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, powstałej w 1996 roku. Przebudowano wagony towarowe na odkryte wagony pasażerskie, wyremontowano kilka tras i odnowiono stację w Majdanie.

Nowoczesność

XXI wiek to okres wyjątkowego wzrostu zainteresowania. W 2007 roku, dziesięć lat po jej ponownym otwarciu, „bieszczadzka ciuchcia” przewiozła 52 tysiące pasażerów. W 2017 roku było to już 138 tysięcy. W sezonie turystycznym, Bieszczadzka Kolejka Leśna przewozi około 1500 osób dziennie. To zainteresowanie sprawiło, że – po 23 latach przerwy – od 2012 roku kolejka kursuje także zimą, podczas zimowych ferii dla dzieci i młodzieży.
„Bieszczadzka ciuchcia” jest nie tylko jedną z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Bieszczad, ale także ich symbolem. Opowiada długą historię, ukazuje to miejsce tak wyjątkowym, jakim jest i prowadzi przez trasy, które na zawsze pozostają w pamięci turystów. To jedna z piękniejszych stron Polski.